Chorwacki kurs na euro

Chorwacki kurs na euro

Ogólny zarys drogi Chorwacji ku integracji europejskiej

Droga Chorwacji do Unii Europejskiej zaczęła się w 2005 r. złożeniem wniosku o członkostwo. Wówczas rozpoczęły się negocjacje trwające do 30 czerwca 2011 roku, a 9 grudnia 2011 roku w Brukseli podpisano Traktat Akcesyjny. W samej Chorwacji 22 stycznia 2012 roku przy frekwencji 43,5% odbyło się referendum akcesyjne, w którym za członkostwem w UE opowiedziało się 66,24% głosujących (dla porównania, w Polsce poparcie dla członkostwa w UE w referendum z 2003 roku wyraziło 77,45% osób przy frekwencji 58,55%). Gdy proces ratyfikacji traktatu we wszystkich krajach członkowskich zakończył się, 1 lipca 2013 roku Chorwacja stała się członkiem Unii Europejskiej. 

Proces przygotowania do wejścia w strefę euro rozpoczął się w 2017 roku, kiedy rząd wraz z bankiem centralnym opublikował strategię dotyczącą zmiany waluty. Natomiast sama procedura wejścia do eurozony rozpoczęta została współpracą z Europejskim Bankiem  Centralnym i listem intencyjnym w 2019 roku. Całkowite ukończenie procesu nastąpi 1 stycznia 2023 przyjęciem waluty euro i zastąpieniem nią chorwackich kun. 

Nastroje polityczne i społeczne

Największym orędownikiem wejścia do strefy euro od początku była  centroprawicowa HDZ (Chorwacka Wspólnota Demokratyczna) pod wodzą Andreja Plenkovicia. Plenković sprawuje swoje rządy nieprzerwanie od 2016 roku aż do dziś, przy wsparciu mniejszych partii. Socjaldemokraci z SDP (Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji) nie byli przeciw, choć chcieli referendum – najprawdopodobniej ze względu na potencjalną korzyść polityczną. Najbardziej sceptyczne były nacjonalistyczne partie prawicowe, jak choćby Chorwaccy Suwereniści, którzy chcieli wprowadzić do konstytucji przepis mówiący, że zmiana waluty może nastąpić jedynie w wyniku głosowania powszechnego. 

Z biegiem czasu nastroje społeczne odnośnie przyjęcia nowej waluty uległy zmianom na korzyść zwolenników euro. Według badań Eurobarometru, w 2018 roku stosunek zwolenników do przeciwników stanowił 47% do 50%. Rok później zwolennicy euro zyskali niewielką przewagę (49% do 47%). Następnie tendencja stała się wyraźnie wzrostowa. 

W 2020 roku poparcie dla euro sięgnęło 55%, a w 2021 już 61%, jednak liczba przeciwników euro i osób obawiających się negatywnych efektów wejścia do strefy euro dla chorwackiej gospodarki wciąż stanowiła polityczną okazję dla partii opozycyjnych. Dotyczyło to zarówno partii lewicowych i prawicowych. Przykładowo SDP, choć nie negowała idei przyjęcia euro, zabiegała o przeprowadzenie referendum. Referendum domagali się także prawicowcy z Chorwackich Suwerenistów. Natomiast za najbardziej sceptyczną wobec euro formację uchodził prawicowy, nacjonalistyczny Ruch Ojczyźniany, obawiający się rzekomego ograniczenia suwerenności państwa. Poza Ruchem Ojczyźnianym, słyszalny był także głos przeciwny ze strony niektórych działaczy związków zawodowych, podnoszących przede wszystkim argumenty natury ekonomicznej. Warto odnotować, że w wyborach w 2020 roku Chorwaccy Suwereniści wystartowali w koalicji z Ruchem Ojczyźnianym. 

Warto też wskazać na nastawienie głowy państwa do zmiany waluty. Obecny prezydent Chorwacji, wybrany w 2020 roku Zoran Milanović z SDP, jeszcze jako kandydat na prezydenta, w 2019 roku zadeklarował, że nie sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Z pewnością nie jest jednak takim entuzjastą euro, jak premier Plenković, ponieważ ilekroć wspominał o nowej walucie, mówił też o zagrożeniach jakie, jego zdaniem, mogłaby ona przynieść. Warto przy tym dodać, że poprzednia prezydent, sprawująca urząd w latach 2015-2020 Kolinda Grabar-Kitarović, w 2015 roku w rozmowie z agencją Bloomberg stwierdziła, że jest pewna, iż Chorwacja wprowadzi euro do 2020 roku. Milanović  pełnił wówczas funkcję premiera i zdystansował się od tych słów, podkreślając, że odmawia zobowiązania się do zaproponowanego harmonogramu w kwestii przyjęcia euro. 

W kwestii kampanii związanych z euro, niewątpliwie istotny walor edukacyjny, informacyjny i komunikacyjny miała euro.hr — strona internetowa stworzona specjalnie w celu upowszechniania wiedzy o przyjęciu waluty euro. Znajdziemy na niej między innymi kalkulator wymiany walut, wiadomości na temat przebiegu produkcji monet, a także kalendarium działań podejmowanych w celu dołączenia do eurozony. Zawiera ona również informacje o warsztatach prowadzonych dla firm i organizacji na temat zagadnień związanych z euro. Pomyślano nawet o liczniku odliczającym dni do dnia wprowadzenia euro. 

Chorwacki Bank Narodowy z myślą o emerytach i rencistach zamówił małe kalkulatory – tzw. eurokonwertery. Rozdystrybuowane zostanie ich 60 tysięcy (przy czym liczba ta uległa istotnemu zmniejszeniu ze względu na obawy banku odnośnie kosztów). 

Uruchomiono też Krajową Kampanię Informacyjną, na którą Chorwacki Bank Narodowy przeznaczył ok. 4 mln euro. W ramach działań przewidziano m.in. rozdawanie skarbonek, koszulek i innych gadżetów, a także wystawy poświęcone przyjęciu euro i reklamy w mediach. 

W celu zbudowania emocjonalnej więzi z nową walutą, postanowiono dać Chorwatom wybór wzorów na monetach. 50 tysięcy osób wzięło udział w internetowej ankiecie na wspomnianej stronie euro.hr poświęconej temu, czyj wizerunek powinien znaleźć się na rewersie monet. Oprócz tego przeprowadzano ogólnokrajowy wywiad kwestionariuszowy na próbie 1000 osób. Głosującym zaproponowano 5 motywów: herb, mapa, kuna, głagolica i Dubrownik. Można było też zgłaszać własne sugestie. Dużym poparciem cieszył się tu Nikola Tesla i to on w końcu znalazł się na rewersie chorwackich monet euro.

Przebieg procesu   

Wielkimi orędownikami przyjęcia przez Chorwację euro są jej premier Andrej Plenković i prezes Chorwackiego Banku Narodowego (HBN) Boris Vujcić. 

Do najbardziej kluczowych argumentów za zmianą waluty należały:

  • obniżenie kosztów funkcjonowania gospodarki, 
  • stabilizacja i silniejsze zakotwiczenie gospodarki chorwackiej w gospodarkach, zachodnioeuropejskich,
  • ograniczenie ryzyka kredytowego i kosztów bankowych,
  • ograniczenie kosztów handlu zagranicznego,
  • uzyskanie dostępu do Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS).

W październiku 2017 roku chorwacki rząd we współpracy z bankiem centralnym opublikował strategię wprowadzenia euro jako oficjalnej waluty Chorwacji. Moment ten możemy przyjąć za pierwszy krok na drodze Chorwacji do eurozony. Co istotne, Chorwaci nie musieli dokonywać zmian w konstytucji, by móc przyjąć euro.  

27 maja 2019 roku Chorwaci złożyli wniosek o nawiązanie ścisłej współpracy między Chorwackim Bankiem Narodowym a Europejskim Bankiem Centralnym. Później, w lipcu 2019 roku, Chorwacja wysłała do Europejskiego Banku Centralnego list intencyjny w sprawie przyjęcia do strefy euro. Były to pierwsze kroki na drodze do faktycznego uruchomienia procedury wejścia do euro. Było też wówczas wiadomo, że w ciągu roku Chorwacja będzie chciała (co zresztą jest warunkiem koniecznym przy przyjmowaniu euro) przystąpić do mechanizmu kursów walutowych (ERM II), który stanowi swego rodzaju test stabilności waluty i gospodarki państwa. Uczestnictwo w tym mechanizmie trwa dwa lata i ma udowodnić gotowość gospodarki na wahania. 10 lipca 2020 roku, zgodnie z planem i zapowiedziami, Chorwacja przystąpiła do ERM II. Chorwacka kuna została wówczas związana z euro według kursu centralnego, uzgodnionego przez państwa członkowskie strefy euro i Danię (która, choć do strefy euro nie należy, stale uczestniczy w mechanizmie), Europejski Bank Centralny oraz Komisję Europejską. Zasadniczo dopuszczalne są wahania kursu waluty w ramach standardowego limitu wynoszącego 15% poniżej lub powyżej uzgodnionego kursu centralnego. 

Jak wszyscy inni zainteresowani przyjęciem euro, Chorwaci musieli spełnić pozostałe kryteria konwergencji. Oprócz wspomnianego już stabilnego kursu walutowego badanego przez ERM II, jest to także stabilność cen – według kryteriów konwergencji, stopa inflacji w kraju wstępującym może najwyżej o 1,5 punktu procentowego przekraczać średnią stopę inflacji trzech najbardziej stabilnych w tym zakresie państw członkowskich strefy euro. Dalej, konieczna była także długotrwała równowaga finansów publicznych, a więc brak nadmiernego deficytu, a także stabilne w długim okresie stopy procentowe, które co do zasady nie mogą przekraczać średniej wartości stóp procentowych w trzech najstabilniejszych pod względem inflacji państwach członkowskich strefy euro o więcej niż o 2 punkty procentowe. Warto dodać, że poza udziałem w ERM II, pozostałe kryteria konwergencji były przez Chorwację spełnione już w momencie wysyłania listu intencyjnego. 

Co dwa lata Komisja Europejska publikuje raport, w którym wskazuje, które państwa UE spoza strefy euro spełniają już kryteria konwergencji. 1 czerwca 2022 ukazał się kolejny raport pokazujący, że z państw UE spoza strefy euro jedynie Chorwacja spełnia kryteria konwergencji, w związku z czym Komisja Europejska wyraziła zgodę na wprowadzenie euro w Chorwacji. 

Co istotne, mimo niewątpliwych sukcesów, chorwacka gospodarka wciąż musi walczyć z deficytem budżetowym i długiem publicznym. W 2020 roku, podczas pandemii, poziom zadłużenia wzrósł, ale już rok później udało się go obniżyć. Jeśli chodzi o stabilność cen, roczna stopa inflacji w Chorwacji w 2022 roku kształtuje się na poziomie 4,7%, a średnia wartość u najstabilniejszych w tym zakresie państw wyniosła 4,9%. Widać więc wyraźnie, że kryterium “max. 1,5 punktu procentowego wahania” nie zostało naruszone. 

Do pełnego sukcesu konieczne było, aby oprócz konwergencji gospodarczej, Chorwaci spełnili też kryteria w zakresie konwergencji prawnej. Prawo państwa ubiegającego się o wejście do eurozony musi być zgodne z Traktatem o Unii Europejskiej i statutami Europejskiego Systemu Banków Centralnych i Europejskiego Banku Centralnego.

Reformy 

W związku z przygotowaniami do przystąpienia do ERM II, Chorwaci podjęli skuteczne kroki w celu zmniejszenia zakłóceń równowagi makroekonomicznej. W połowie 2017 roku nastąpiło ożywienie gospodarcze: wzrost eksportu, spadek bezrobocia, a także trwałe dostosowanie fiskalne i zmniejszenie zadłużenia zagranicznego, co w efekcie doprowadziło do wyjścia z procedury nadmiernego deficytu budżetowego. Poprawił się bilans handlowy i saldo netto inwestycji zagranicznych, a wspomniany spadek bezrobocia przedstawiał się tak, że choć w 2013 roku wynosiło ono ponad 17%, to już w 2018 roku tylko około 8%. W związku z tym, maj 2019 roku przyniósł Chorwacji pozytywną ocenę Rady ds. Gospodarczych i Finansowych (ECOFIN), która na wniosek Komisji Europejskiej potwierdziła, że w Chorwacji nie występują zakłócenia równowagi makroekonomicznej.

W porozumieniu z instytucjami UE Chorwacja zreformowała 6 ważnych obszarów: 

  • wzmocniła nadzór nad systemem bankowym przez ścisłą współpracę Chorwackiego Banku Narodowego z Europejskim Bankiem Centralnym, 
  • wzmocniła ramy wdrażania polityki makroostrożnościowej,
  • wzmocniła ramy przeciwdziałania praniu pieniędzy,
  • usprawniła system gromadzenia, przetwarzania i publikowania danych statystycznych,
  • poprawiła zarządzanie sektorem publicznym, 
  • zmniejszyła obciążenia finansowe i administracyjne państwa.

W celu wzmocnienia nadzoru nad bankowością zmieniono ustawę o instytucjach kredytowych i ustawę o Chorwackim Banku Narodowym (HNB). Podkreślono też wtedy konieczność przestrzegania przez HBN przepisów EBC dotyczących stosunku kredytów udzielanych przez banki do wskaźnika zadłużenia kredytobiorcy i pożyczkobiorcy oraz całkowitego czasu trwania pożyczek. W kwestii przeciwdziałania praniu pieniędzy, przygotowano i wdrożono rozporządzenie w sprawie rejestru prawdziwych właścicieli i rozporządzenie w sprawie jednolitego rejestru rachunków. Przyjęto także ustawę o statystykach urzędowych, wzmacniającą niezależność Centralnego Biura Statystycznego od bieżącej polityki (w szczególności w zakresie wyboru dyrektora Biura).

4 grudnia 2020 roku parlament chorwacki przyjął pakiet piątej rundy reformy podatkowej. Nowelizacje weszły w życie 1 stycznia 2021 roku. Rząd doprowadził do zmian w ustawach o podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych, podatku VAT i fiskalizacji w obrocie gotówkowym (dla porządku stawki podane są w euro). 

Szacowano wówczas, że procedowany projekt pakietu reform zmniejszy obciążenia podatkowe o 450 mln euro. Zmiany wprowadzono także w zakresie ustawy o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego, co było konieczne ze względu na obniżkę podatków, która zmniejszyła ich wpływy finansowe. W tym celu postawiono na większy udział samorządów w podziale dochodów pochodzących z podatków. 

Progi w podatku dochodowym zostały zmienione z 36% do 30% i z 24% do 20%. Osoby starsze doczekały się natomiast świadczenia o wysokości nieco ponad 100 euro miesięcznie, od którego nie płaci się podatku dochodowego. Z kolei przedsiębiorcy, których roczne dochody nie przekraczają miliona euro rocznie, w wyniku grudniowych zmian z 2020 roku nie muszą już płacić 12%, a 10% podatku (nowe regulacje pomogły 93% przedsiębiorców). Przedsiębiorcy zapłacą też 10 a nie 12% podatku od dochodów z kapitału uzyskiwanego z dywidend i udziałów w zyskach. Obniżka stawki podatku obejmuje także wypłaty dywidend i udziały w zyskach zagranicznych rezydentów podatkowych. Z 15% do 10% zmniejszono stawkę podatku na występy zagranicznych artystów, wliczając w to sportowców i animatorów. Parlament uchwalił także zwiększenie kar finansowych za dysproporcję między udokumentowaną wysokością dochodu, a sytuacją majątkową. Stawka do zapłacenia za zaległy podatek dochodowy podwyższana jest już nie o 50%, a o 100%. Z datą 1 lipca 2021 zniesione zostało zwolnienie z opłaty VAT z tytułu importu z państw trzecich towarów o wartości nieprzekraczającej 22 euro, co stanowiło realizację dyrektywy unijnej. Nie ma wątpliwości, że podejmując wszystkie te decyzje, chorwacki rząd miał na uwadze perspektywę wejścia do strefy euro – starano się bowiem przede wszystkim zmniejszyć dług publiczny, tak, aby spełnić jedno z kryteriów konwergencji. 

Reformy te spotkały się jednak z niezadowoleniem ze strony chorwackiego Związku Niezależnych Związków Zawodowych jako “niesprawiedliwe społecznie”. Związkowcy proponowali inne progi: 12%, 22%, 34%, a także domagali się zwiększenia progu dochodu wolnego od podatku.

5 lutego 2021 roku parlament przyjął Narodową Strategię Rozwoju Republiki Chorwacji do roku 2030. Dokument ten wyznacza ogólne kierunki rozwoju, które objęły 4 obszary: wzmocnienie odporności na kryzysy, transformację ekologiczną, transformację cyfrową oraz zrównoważoną gospodarkę i społeczeństwo. Naturalnie, szczególnie to ostatnie miało ogromne znaczenie w kontekście dalszej integracji europejskiej i procesu przyjmowania euro. Zapowiedziano dalszą liberalizację gospodarki, obejmującą cięcia budżetowe i ograniczenie rozrostu administracji, co wpisuje się w chorwackie dążenia do eurozony. 

Dziś wiemy już, że reformy rządu Andreja Plenkovicia osiągnęły swój cel – od 2023 roku Chorwacja będzie posługiwać się walutą euro. Przykład Chorwacji, ze względu na jej postkomunistyczny charakter może stanowić interesujący punkt odniesienia dla Polski. 

 

W tekście wykorzystano dane i opracowania Instytutu Europy Środkowej i z EURACTIVE.pl.