Czy będzie cyfrowe euro?
Autorem tekstu jest Prof. Artur Nowak-Far, doradca programowy ds. euro w Fundacji Wolności Gospodarczej, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Jednym z wiodących tematów reform Unii Europejskiej, w tym niedawno opublikowanego Raportu Enrico Letty, jest zwiększenie możliwości finansowania przez UE polityki gospodarczej, o której wspólnie decydują państwa członkowskie. Wymagałoby to zwiększenia budżetu unijnego, ale także mobilizacji oszczędności prywatnych. W raporcie Letty zaproponowano tę mobilizację w ramach struktury, którą nazwano tam „Unią Oszczędności i Inwestycji”. Autorzy raportu podkreślili, że w takiej unii powinno funkcjonować „cyfrowe euro”.
Europejskie rozliczenia transakcji
Zdaniem autorów raportu, nieemitowanie cyfrowego euro nie pozwala wykorzystywać możliwości, które daje gospodarka cyfrowa. Zarzadzanie gotówką jest drogie dla całego systemu bankowego, dlatego cyfrowe euro dałoby tu wymierne oszczędności. Autorzy przekonują, że zaprowadzenie cyfrowego euro wymusiłoby stworzenie systemu rozliczeń transakcji, który byłoby w całości europejski i gwarantował przez to jego odporność na jakiekolwiek czynniki zewnętrzne. W państwach UE wirtualne systemy rozliczeń transakcji działają od dawna, ale nawet w samej strefie euro operatorzy spoza UE obsługują 69% wolumenu transakcji cyfrowych. Co więcej, w 13 spośród 20 państw strefy euro działają jedynie systemy kontrolowane przez podmioty zagraniczne.
Cały tekst jest dostępny na portalu bezprawnik.pl>>